sie 07 2002

co to się porobiło.....


Komentarze: 0

ehh, niektórzy ludzie to maja naprawde nasrane we lbie....odwiedzilam wczoraj moją starą kumpele ze szkoly, dowiedzialam sie ciekawych rzeczy : ona jest w moim wieku, 16 lat (tzn. to wiedzialam od zawsze:)) i zamierza miec dziecko z facetem, ktorego poznala miesiac temu - niby twierdzi ze odezwal sie w niej przedwczesny instynkt macierzynski i trafila wreszcie na kogos, kto chce miec z nia dziecko. dodala jeszcze, że dzieki dziecku ten chlopak bedzie miec szanse wyjsc wczesniej z poprawczaka (tatuś kryminalista heh)........nnno i wszystko jasne, juz wiadomo, jaki ma plan ten przebrzydly kryminalista, wyjdzie i zostawi ją z dzieckiem....boże, jak mozna byc taką naiwną........nie tylko ja próbowalam jej to wybic z glowy...na nic, ona wie ze chce miec dziecko i koniec...przepraszam a szkola?? przyszlosc?poza tym takiemu malenstwu trzeba wszystko zapewnic, a jej rodzina sama ledwo wiaże koniec z koncem.......ja nie wiem jak ona to sobie wyobraza....poza tym bardzo niemile zaskoczyla mnie jeszcze jedna rzeczą,  mianowicie ukradla pamietnik naszej wspolnej kolezance z klasy (teraz juz bylej klasy)...brak mi slów...owszem, wlasccielka owego pamietnika zawsze byla osobą nieco kontrowersyjną i o pokreconej psychice, tak wiec czesto zastanawialismy się co też siedzi w jej glowie, jaki jest jej stosunek do pewnych spraw, etc.etc. ale nie można dowiadywać się tego w tak niemoralny i dziecinny sposób. Ukraść komuś pamietnik, czytać ko na forum i nabijać si e z jego treści??? nie....tak nie można. padlo nawet ze strony kumpeli pytanie "chcesz, pozyczę ci, poczytasz sobie?", o  nie, nie , ja nie zyczylabym sobie , żeby ktoś, kto mnie zna, czytalll mojej mysli przelane na papier. co innego taki blog. mimo tego, ze przeczyta to czasami pare osób, to nie czuję, zebym tracia swoją prywatność, przeciez wy mnie nie znacie i oto moim zdaniem chodzi. nikt z moich przyjaciól nie wie ze "bloguję", bo po co, jesli chcę im cos powiedziec, mówię, zwierzam się i uzyskuję wsparcie, oni patrzą na mnie  subiektywnie.nie muszą czytać mojego bloga, żeby mnie lepiej poznac. tu  prawie wszystkie rady, komentarze itp. mają charakter obiektywny. i tak jest dobrze.

qrsze musze obierac ziemniaki

dokoncze pozniej

inkubus : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz